Kupiłam ostatnio dwie kredki z Avonu, które okazały się wielkimi bublami, no niestety, a szkoda, bo kolory jednak mają ładne.
Dlaczego tak się nie polubiliśmy?
Kredki spływają z oczu w ciągu 5 minut od nałożenia, rozmazują się okropnie.
Nic dodać, nic ująć.
Miałyście je? Może u was spisały się lepiej?
szczerze Ci powiem,że u mnie te kredki zawsze spisywały się na medal:) szkoda,że Cię zawiodły
OdpowiedzUsuńPoważnie? Ale ja też zawsze byłam zadowolona z kredek z Avonu, tylko te jakieś nie takie, a może mam jakieś feralne egzemplarze?
Usuńobie kredki bardzo ładne i dobrze wyglądają na ręce
OdpowiedzUsuńKolory piękne, to fakt:)
Usuńno przykro, ze sa takie slabe...
OdpowiedzUsuńNiestety:(
UsuńNie miałam ;p Teraz nie używam kredek, a kiedyś, kiedy to zrobiłam kupowałam tylko czarne ;p
OdpowiedzUsuńA ja lubię kolorowe kredki:)
Usuńavon się nie popisał, szkoda :( na moim oku wszelkie kredki szybko znikają ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazały się bublami, bo kolor mają bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńZ avonu mam kredki shock i coś tam sprakling i obie sobie chwalę ;P
nie używałam tych kredek, wyglądają na całkiem dobre, szkoda, że się nie sprawdziły
OdpowiedzUsuńniebieska kredka ma świetny odcien ;)
OdpowiedzUsuńHm, nigdy nie używałam tych kredek z color trend. Mam 3 kredki z avonu i jestem nimi zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ta niebieska piękny ma kolor, szkoda, że taki bubel. Ja się nie mogę przekonać do produktów Color Trend przez te słabo kryjące lakiery.
OdpowiedzUsuńColorTrend posiadam, ale te w wersji tradycyjnej i są warte swojej ceny :)
OdpowiedzUsuńMam te niebieską kredkę i u mnie jest to samo, spływa w 5 minut jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuń